Naruto Shippuuden The Movie 2: Kizuna

Psyhofans

[link widoczny dla zalogowanych]

Pierwsze Trailery nowego filmu kinowego pod szyldem Naruto, pojawiły się w internecie jakiś czas temu. Jednak rąbka tajemnicy uchylono dopiero niedawno.

Diabeł tkwi w szczegółach (technicznych):

Naruto Shippuuden The Movie 2: Kizuna ma trwać około 1,5 godziny. W kinówce usłyszymy głosy większości znanych nam Seiyuu z anime Naruto: Shippuuden. Oczywiście wraz z pojawieniem się nowych postaci, co jest nieodłączną cechą filmów kinowych, usłyszymy kolejne świetnie podłożone kwestie.
Z tego co udało mi się dowiedzieć, wynika, że po raz kolejny zostaniemy zaskoczeni animacją bardzo dobrej jakości.
Wracając troszkę do kwestii audio-napisom końcowym będzie towarzyszyć utwór „No Rain No Rainbow” zespołu Home Made Kazoku.

Premiera filmu w kinach-już 2 sierpnia tego roku!

Wydanie filmu na Płycie DVD będzie dostępne od kwietnia 2009 roku!

[link widoczny dla zalogowanych]

O fabule słów kilka:

Najnowszy film będzie się opierał na więziach (dlatego film ma w tytule słowo „Kizuna” co w języku jap. znaczy „więzi” ), które łączą dwóch głównych bohaterów anime-Sasuke oraz Naruto.

Jak w każdym szanującym się NarutoThe Movie, tak również i w tym nie zabraknie nowych postaci.Tym razem będą to Amaru oraz Shinnou- niestety nie znam celu, w jakim wprowadzono je do filmu. Wiemy jednak, że dołączą oni do Naruto, Sakury i Hinaty, którzy tworzą część oddziału medycznego, który pomaga Amaru oraz jego wiosce. Nie jestem w stanie jednak powiedzieć, jak to się stało, że Blondasek i Hinata bawią się w doktora razem z Sakurą.

Jak możemy zobaczyć w trailerach, Konoha zostaje zaatakowana przez grupę tajemniczych ninja, którzy przeprowadzają nalot (!!!). Ich maszyny przypominają troszkę paralotnie na sterydach, a destrukcję sieją za pomocą bomb(!!!) oraz czegoś na kształt karabinów maszynowych(!!!). Jest to bardzo dziwna koncepcja reżyserska i można z cała stanowczością stwierdzić tylko jedno. Film nie ma nic wspólnego z fabułą Mangi. Wprowadzenie do świata shinobi nowoczesnej technologii powoduje zachwianie fundamentów misternie budowanej historii.

Kolejna dość zaskakująca informacją jest to, ze wojownicy Konohy prawdopodobnie sami sobie nie poradzą! Jednak nie martwcie się.Na pomoc swojej wiosce przybędzie wybawiciel - Sasuke! Praktycznie ze stu procentową pewnością można powiedzieć, że to dzięki niemu losy bitwy się odwrócą.

Ciekawy jest również fakt, że za atakiem ninja czai się coś znacznie groźniejszego. I nie będzie tu zaskoczeniem, jeśli powiem, że to Naruto i Sasuke zjednoczą swoje siły, aby pokonać wszelkie zło i uratować świat shinobi od chaosu. Zdobyte przeze mnie informacje świadczą o tym, że ich bój zakończy się zwycięstwem poprzez kombinację Chidori+Rasengan. Niezbyt oryginalne.

Nie wiemy jednak co stanie się z losami naszych głównych bohaterów po zakończonej bitwie, ani jaką rolę odegrają w całym filmie nowe postacie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowanie:

Szczerze powiedziawszy, nie wiem jak ocenić to, co wiemy. Z jednej strony nowe postacie, wspaniała animacja, nowe wątki. Natomiast z drugiej schematyczność, pojawienie się najnowszej technologii oraz powrót Sasuke do Konohy. Film autentycznie odcina się od poczynań w Mandze & Anime Naruto. Kinówkę obejrzę na pewno- jako fan nie mógłbym jej przegapić, jednak oczekiwałem czegoś więcej. Na podstawie dotychczasowych informacji wystawiam filmowi zgrabne +3 w skali szkolnej. Wiem też jedno- film odniesie murowany sukces w Japonii, gdyż Naruto, to aktualnie kura znosząca złote jaja.

Oceniajcie i dyskutujcie Cool

żródło: Shippuuden.pl

asd

Psyhofans

No wiesz asd może i się boją o to nie wiem jak było z poprzednim ich filmem ale coś czuje że ten film i tak odniesie sukces Wink

asd

zastanawiam sie jak to jest z tym naruto w japoni xP

Psyhofans

W zasadzie to nie wiem ale jak się ogląda te pokemony (japończycy xD) poprzebierane za postacie z Naruto więc myślę że to robi furorę w Japan...

Narutofan

ja tam niewiem jak w japoni ale ja jestem oburzony . SASUKE WRACA DO KONOHY ??????????????????? to są żarty ??
ale i tak obejrze Very Happy