Forum Anime-sama Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Opowiadanie Reva

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Anime-sama Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
ReV
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 2042
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:40, 13 Paź 2008 Temat postu: Opowiadanie Reva

Ostatnio dużo osób zaczęło pisac opowiadania więc też postanowiłem napisać swoje Cool.Jest ono połączeniem...Naruto i Bleacha.Całość osadzona jest w klimatach Naruto jednakże stworzyłem bohatera nowego zupełnie niezależnego ^^Ale co tam,sami oceńcie

Akt I

Była 7:30 rano, Cloud powoli podniósł się z łóżka i spojrzał na kalendarz.
-Ech, niema wątpliwości to ten dzień…
Cloud miał 16 lat i właśnie dziś był jego pierwszy dzień w nowej szkole. Był wysoki, miał długie kruczo-czarne włosy i niebieskie oczy. Chłopak ubrał się i po chwili zasiadł do śniadania. Cloud mieszkał sam, ponieważ gdy był bardzo mały jego rodzice go opuścili. Po śniadaniu wziął plecak, założył słuchawki na uszy i wyszedł z domu. Pogoda była po prostu okropna a szkoła daleko, więc chłopak zdyszany doszedł dopiero po 20 minutach. Powiedziano mu by kierował się do Sali numer 6. I tak właśnie zrobił. Wszedł do klasy i usiadł w pierwszej ławce,
-Ach, jest nasz nowy uczeń-uśmiechnął się nauczyciel- Cloud wyjdź na środek i powiedz nam coś o sobie.
-Nazywam się Cloud, lubię biegać oraz walczyć. Cieszę się, że przepisałem się do waszej szkoły.
Poczym zajął miejsce w pierwszej ławce obok średniego wzrostu chłopaka o rozczochranych blond włosach.
-Jestem Naruto miło mi cię poznać-i wyciągnął do niego rękę
-Ja jestem Cloud również miło mi cię poznać
Nauczyciel trzasnął ręką w stół i powiedział
-Dobra koniec rozmów, zaraz wychodzimy na dwór zobaczymy czy nie straciliście formy przez wakacje.
Wszyscy ciężko westchnęli i ruszyli na plac treningowy. Gdy wszyscy już doszli Asuma powiedział:
-Dobrze, najpierw chce zobaczyć, na co stać naszego nowego ucznia. Cloud i Chouji stańcie naprzeciwko siebie.
Po chwili rzucił każdemu drewniany miecz.
-Ten, kto pierwszy wytrąci drugiemu miecz z ręki wygra i dostanie 5. Zaczynajcie
Chouji chwycił miecz w dwie ręce i natychmiast ruszył na Clouda, który natychmiast sparował cios i ciął na ukos przez obojczyk. Chouji zablokował i przeszedł do kontrataku biorąc potężny zamach celując w głowę, jednakże Cloud wykonał salto w tył i jednym płynnym ruchem wytrącił chłopakowi miecz z ręki.
-Brawo, doskonale Cloud-Krzyknął Asuma
Cloud spojrzał na klasę, Dziewczyny biły mu brawo a Chłopacy patrzyli na niego lekko zdziwieni. Reszta lekcji minęła na przerabianiu wiedzy teoretycznej. Po lekcjach Cloud wracał tą samą drogą, gdy usłyszał za sobą wołanie
-Cloud, chodź z nami!
Odwrócił się i zobaczył grupkę uczniów z jego klasy, po czym ruszył w ich kierunku. Najpierw odezwała się dziewczyna o różowych włosach.
-Cześć jestem Sakura- powiedziała i uśmiechnęła się-To jest Kiba,Shikamaru,Shino,Sasuke,Ino,Temari,Gaara,Naruto,Neji,Lee,Tenten,Hinata
Cloud przywitał się z wszystkimi, wymienili się numerami komórek, po czym rozeszli się w różne strony. Cloud poszedł z Sakurą,Kibą,Shino,Gaarą i Naruto.
-Więc, jakiej muzyki słuchasz-Spytała Sakura
-Głównie Rock,Metal i wszystkie odmiany tej muzyki
-A, dlaczego przeniosłeś się do naszej szkoły?
-No bo…z dawnej mnie wyrzucili-odpowiedział zmieszany Cloud
-A za co?-Spytał Kiba dociekli
-Za zachowanie…wtedy niepotrafiłem jeszcze panować nad nerwami i emocjami…i byłem bardzo drażliwym dzieckiem…
-Wiecie co? Podobno jutro mamy dostać nasze pierwsze klingi…-Powiedział Naruto podekscytowany
-Ech Naruto wszyscy już o tym wiedzieli…-Odpowiedział spokojnie Gaara
-A gdzie mieszkasz?-Spytała Sakura
-Mieszkanie 44 w takiej uliczce przy końcu drogi…
-To mieszkasz obok mnie!-Zawołał Naruto
-Na to wygląda-Uśmiechnął się Cloud
-A gdzie się podział Neji?-Spytał Kiba
Wszyscy rozejrzeli się i zobaczyli Neijego idącego w strone domu.
-I nawet się niepożegnałeś! -Wrzasnął Kiba podnosząc leżący na ziemi kamień i rzucając nim w Neijego.
Po chwili wszyscy się rozeszli i zostali tylko Naruto i Cloud.
-No to jak?-Spytał Naruto- Jutro o 8 ?
-Tak,Jutro o 8-Powiedział Cloud i ruszył w strone swojego domu.
Wszedł do mieszkania, zamknął drzwi i padł na kanape.
-Heh,a jednak niebyło tak źle...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ReV dnia Pon 21:21, 13 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nagato
Student Akademii



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: ame gakure

PostWysłany: Pon 20:21, 13 Paź 2008 Temat postu:

zajefajne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deidara
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: moja świnka ma pchły? Oo

PostWysłany: Pon 22:06, 13 Paź 2008 Temat postu:

No proszęSmile Pokolenie pisarzy nam rośnie;]
Brawo. Swietnie idzie Ci jak na początek:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narutofan
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 5229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą neo kidy?

PostWysłany: Wto 9:05, 14 Paź 2008 Temat postu:

fajniusie naprawde spoko opowiadanko Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onizuka
Admin ludu
Admin ludu



Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 3263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:47, 14 Paź 2008 Temat postu:

mnie się tam podoba... fajne, czekam na następny rozdział... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psyhofans
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 10:27, 14 Paź 2008 Temat postu:

Nie no fajne choć ja nie przepadam za bleach'em nie wiem czemu jakoś nie przypadł mi do gustu... Ale pisz dalej zobaczymy co z tego będzie;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Till
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 1919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: A skąd mam byc?

PostWysłany: Wto 12:23, 14 Paź 2008 Temat postu:

Go Go Rev ! Super 100000/10

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
naruto - kun
Student Akademii



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z wiochy w europie

PostWysłany: Śro 17:09, 15 Paź 2008 Temat postu:

wyjebongo 1000000/10

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nagato
Student Akademii



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: ame gakure

PostWysłany: Śro 17:33, 15 Paź 2008 Temat postu:

ja bym mu dal 10000000000000000000000000000000000000000/10

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ReV
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 2042
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:02, 16 Paź 2008 Temat postu:

Jesienne kolory za oknami dodatkowo budują klimat, który oprócz przeziębień Wink świetnie wpływa na wenę,dlatego napisałem troche dłuższe opowiadanie niż przewidywałem

AKT II

Clouda obudził dzwonek do drzwi.Wstał i pociągnął za klamkę.Za drzwiami zobaczył Naruto
-Cześć…niemasz przypadkiem troche chleba? No bo…zapomniałem kupić
-No pewnie…wchodź zjemy razem
-Dzięki-Uśmiechnął się Naruto
Cloud szybko poszedł na górę, ubrał się i po chwili był już na dole. Przysunął stół, wziął masło oraz chleb i położył na stole
-Częstuj się
Szybo zjedli śniadanie i o 8 byli już gotowi
-Naruto…o której zaczynają się lekcje?
-O 8 …
-Niech to szlak
Szybko wybiegli z domu i pognali w kierunku szkoły. Po 20 minutach dobiegli na miejsce i poszli w kierunku drzwi.
-Cholera zamknięte!-Powiedział Naruto bezsilnie naciskając klamke
Po chwili usłyszeli głos woźnego…
-Spóźnieni musza poczekać
-Ale my nie możemy dzisiaj rozdają miecze!-Krzyknął Cloud
Woźny wzruszył ramionami
-Mogliście przyjść na czas…
-Chyba pan niezrozumiał mojego kolegi…MY MUSIMY TAM WEJŚĆ!-Krzynał Naruto
-Podejdź tu dzieciaku…
-O co cho…
Niezdążył dokończyć, ponieważ woźny trzasnął go z pięści w podbródek,Naruto zachwiał się i upadł na beton.
-Niekrzycz mi prosto w twarz!
Cloud spojrzał najpierw na zwijającego się Naruto a później na woźnego. Już wiedział co robić, i ruszył na woźnego. Jednakże woźny był szybszy, wyczuł go i już był przy nim, zanim Cloud zdążył się obrócić woźny kopnął go z buta w twarz a następnie złapał go i rzucił nim o drzwi szkoły. Chłopak upadł na kolana i chwycił się reką za nos starając zatrzymać krwawienie.
-I co teraz zrobicie? Dyrektorka wam niepomoże w tej szkole obowiązują bardzo twarde metody, słowo nie,znaczy nie, rozumiemy się?
Naruto nic niepowiedział tylko plunął pod nogi woźnego
-Pieprzony materialista…
Woźnego podszedł do niego podniósł go i zaczął go uderzać z całej siły po twarzy
-NIGDY WIĘCEJ MNIE NIEOBRAŻAJ!
I dalej bił go z całych sił po twarzy,Cloud leżał na ziemi bezsilnie próbując wstać i pomóc przyjacielowi. Nagle drzwi szkoły otworzyły się z trzaskiem, Chłopak poczuł że coś przemknęło obok niego, gdy otworzył oczy woźny leżał na ziemi a Naruto trzymał ktoś zupełnie mu nieznany. W drzwiach stała cała jego klasa i dyrektorka.
-Co się tu dzieje?-Spytała Dyrektorka zupełnie zszokowana
-To co pani widzi-Powiedział tajemniczy człowiek-Pani Woźny troche przesadził…
-Zaraz go zwolnie…niech tylko wyleczy rany.
Cloud dalej leżał na ziemi zupełnie zdezorientowany…
-Kim ty jesteś?
-Jestem nowym nauczycielem…Nazywam się Sephiroth
-Ponieważ jesteście troche poranieni zaczekamy z rozdaniem mieczy na wasz powrót…my wracamy do klasy a wy idźcie do pielęgniarki.
Sakura zaprowadziła Cloud a Hinata Naruto do pielęgniarki. Po czym wróciły do klasy.
-Co się wam stało drogie dzieci?- Spojrzała zszokowana na ich rany.
-Ech…po pierwsze nie jesteśmy dziećmi-Powiedział spokojnie Naruto. –Po drugie,jeśli chcecie uniknąć takich konsekwencji w przyszłości TO LEPIEJ DOBIERAJCIE PERSONEL!
Pielęgniarka niezadawała więcej pytań tylko opatrzyła rany, Naruto dostał mase plastrów na twarz a Cloud miał ręke w szynie.
-Skończyłam…możecie wracać na lekcje.
Naruto i Cloud udali się schodami do góry i weszli do klasy, która powitała ich gromkimi oklaskami
-Patrzcie! Nasi awanturnicy wrócili-Krzyczał Kiba
-Tak,wywalili woźnego i uciekły im lekcje-Dorzucił Chouji
-Jaki Hardcore,zobacz jak im obił ryja…
-Cisza!-Krzyknął Sephiroth uderzając ręką o ławke.
Naruto i Cloud usiedli w pierwszej ławce, czując na sobie spojrzenia całej klasy.
-Uwaga! Dzisiaj dostaniecie swoje pierwsze miecze które teoretycznie powinny wam służyć do końca życia.-Niestety w praktyce starczają średnio do końca szkoły-Dodał szeptem
Po chwili wbił miecz w posadzke wypowiedział coś i na środku klasy pojawiła się wielka skała z mnóstwem rękojeści.
-Oto Skała Wędrowców! Niech każdy podejdzie i spróbuje wyciągnąć wybraną klinge. Każdy miecz posiada inne właściwości, każdy ma swoje wady i zalety. Jednym słowem każdy jest inny. No więc po kolei niech każdy podchodzi. Nadeszła kolej Naruto. Cloud obserwował jak chłopak podchodzi do skały i chwyta za pierwszy miecz który ani drgnie. Drugi tak samo. W końcu podszedł do trzeciego. Naruto chwycił za miecz który bez problemu ustąpił.
-Brawo Naruto,twój miecz nazywa się „Zerrkain” o jego właściwościach sam się przekonasz.
W końcu nadeszła kolej Clouda, podszedł do skały i chwycił za rękojeść, która w sam raz pasowała do jego ręki. Miecz ustąpił bez problemu. Cloud wyciągnął miecz, który zajarzył niebieskim blaskiem.
-Świetnie Cloud! Twój miecz to „Błękitna Róża”
Reszta Klasy wyciągnęła swoje miecze i gdy wszyscy byli gotowi Sephiroth powiedział:
-Jutro zaczynami walki na prawdziwe miecze, dlatego dobrze się przygotujcie, koniec lekcji możecie iść do domu.
Cloud wrócił w takim samym towarzystwie, gdy nagle Kiba i Chouji zaczęli wymieniać między sobą bardzo cięte słowa
-Ale dziś oberwałeś na treningu…to pewnie przez…twoją mase
-Masz coś do grubych?
-A owszem!
-Stul pysk szpiclu!
Chouji wyciągną miecz i stanął z nim przed Kibą
-Zaraz ci pokaże!
-Wsadź do sobie w rzyć…
Kiba mówiąc to odszedł w swoim kierunku a Chouji dalej celując nim w Kibe już miał za nim iść gdy Cloud chwycił go za ramie
-Zostaw go i wracaj do domu
-Niema mowy! On mnie obraził ten daruje mu tego!
-Zostaw go…
Chouji chwile stał w bezruchu, po czym schował miecz do pochwy
-Następnym razem…
I też poszedł w swoim kierunku. Sakura chwile obserwowała całe zdarzenie po czym podeszła do Cloud
-Może byś dzisiaj do mnie przyszedł…? Mam sprawe do ciebie…
-Dobrze,o której?
-Wyśle ci smsa
-Świetnie
Sakura też poszła w swoją strone i znów zostali Cloud i Naruto
-Ech ale masz szczęście…też bym tak chciał
-Spokojnie,przecież niebęde nic tam robił
-No tak…No to do jutra
-Tak…do jutra
Podszedł do drzwi swoich domu gdy nagle poczuł ogłuszający ból w głowie,upadł na ziemie i chwycił się za głowe. Ból był nie do wytrzymania, myślał że zaraz oszaleje, zamknął oczy i nagle…odpłynął. Gdy otworzył oczy był w jakimś zrujnowanym mieście pełnym wspomnień bólu i cierpienia. Przed nim stał wysoki człowiek z długimi czarnymi włosami zawiniętymi w koński ogon.
-Dobrze cie widzieć…Cloud
Nagle chłopak znieruchomiał…przed nim stał jego ojciec który opuścił go gdy ten był dzieckiem.
-A więc udało ci się wstać na nogi po tym jak cię zostawiłem. A to pech
- Gdzie ja jestem?
-Jesteśmy w mojej iluzji. W mieście przepełnionym bólem i rozpaczą....
-Czego ty chcesz…?
-Duchy zmarłych na Geostigme, zawarte w małych cząsteczkach mają wpływ na cały świat. I w końcu podbiją planete.
-Co to jest Geostigma
-To epidemia która nie tak dawno pochłonęła miliony istnień…Oto czego chce Cloud
Któregoś dnia stworzymy nowy świat…I na jego powierzchni stworzymy świetlaną przyszłość
-A co się stanie z starym światem?
-Cóż…to chyba zależy od ciebie
-Niewierze ci…! Zostań…zamknięty w moich wspomnieniach
-Pamietaj Cloud… Ja niezamierzam być wspomnieniem i wkrótce się o tym przekonasz


PS.Byłbym wdzięczny gdyby mój temat niezamienił się w siedlisko spamerstwa i chaosu dlatego prosze o obiektywne komentarze i podejrzewam że większość osób które powyżej wystawiła oceny nawet tego nieprzeczytała dlatego prosze niewstawiać takich komentarzy bo moja riposta może być naprawde uszczypliwa Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onizuka
Admin ludu
Admin ludu



Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 3263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:44, 16 Paź 2008 Temat postu:

ogulnie super tylko trochę czuje jak byś ściągał z FF a trochę z zero no tsukaima... ale nie koniecznie musi to być cel zamierzony, może to przypadek xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ReV
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 2042
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:06, 16 Paź 2008 Temat postu:

Z FF wziąłem tylko imiona i nazwe choroby ^^ bo ostatnio mam na to faze ^^ A zero no tsukima nieoglądałem ^^ Ale chciałem by całość była w klimacie pomieszanym troche z tego, troche z tego ^^

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ReV dnia Czw 20:06, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Anime-sama Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin