Forum Anime-sama Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

...manga :D część I

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Anime-sama Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pią 14:03, 22 Sie 2008 Temat postu: ...manga :D część I

Wspólnymi siłami, z Grzybkiem ... e... tj z Ayą, piszemy sobie mangę. Ale! Ale... ale... ta manga jest... inna^^
No cóż. Najpierw zamieścimy wstęp. Z niego się wszystkiego dowiecie. Wszystkiego w sensie, że niczego najważniejszego, ani czegoś co Was w jakimś stopniu uszczęśliwi.

Anioły Mafii
Wstęp

Ohayo! Mam zaszczyt i przyjemność oznajmić Ci, że widzisz na swoim zapewne malutkim, brudniutkim i oplutym monitorze pierwszy tom bestselerowej powieści kriminalno-fantastyczno-przygodowo-romantyczno-dramatyczno-psychologicznej mangi pisanej wyłącznie słowem.
Czyli bez obrazków -,-
Jeśli nie zachęcił Cię ten wstęp, Ty Bezmózgi Ignorancie to lepiej przeczytaj go jeszcze raz i postaraj się go pokochać bo potem będzie już tylko gorzej.
Fabuła tej mangi nie jest zbyt błyskotliwa, ale za to gwarantujemy, że wciągnie Cię jak woda w klozecie wciąga papier i inne gówno tego świata.
Dlatego bez wahania przewiń stronę w dół bo tam czeka na Ciebie...
nie, nie to jeszcze nie koniec. Początek zresztą też nie. Na całe Twoje szczęście.
Miłego czytania.
Aya i Yui


ps [btw]
Prosimy nie utożsamiać nas z postaciami tej mangi.



Rozdział Pierwszy
"Brutalne, nie dające w żaden sposób wyjaśnić morderstwa z ostatnich kilku tygodni zdają się być zaledwie początkiem nadchodzącej fali. Aby nie wzbudzać paniki wśród mieszkańców Tokio, Rząd nieudolnie stara się zatuszować całą sprawę, tłumacząc, bagatela, dwadzieścia dwa zabójstwa 'chwilowym kryzysem tokijskiej milicji'. Premier wypowiadał się na ten temat jedynie na antenie Kanału Trzeciego. Stwierdził wtedy, że nie chce oskarżać nikogo przed zdobyciem wiarygodnych dowodów. Wszystko jednak wskazuje na to, że ofiary były wplątane w aferę gangu Yakuzo. Prawdopodobnie byli to świadkowie ataku na cesarza dokonanego w ubiegłym miesiącu.
Choć Rząd nabiera wody w usta, a ofiar przybywa nie przypuszczamy jednak, że był to atak kosmitów..."
Stary woźny wyłączył telewizor i rzucił pilot na mały, okrągły stolik. Rozsiadł się wygodnie w fotelu i raz po raz wypuszczając z ust kłęby dymu papierosowego, założył wielkie, czarne kalosze.
-Kosmici?! Taa... jasne. Sranie w banie! - mruknął, przytrzymując papieros między zębami.
Poprawił srebrno-czarną odznakę "Pracownika Prywatnej Szkoły Średniej nr 3 w Tokio" i wstał z fotela. Klnąc na tokijski Rząd wyszedł z pokoju.
Szkolne korytarze były puste. Nic dziwnego, dochodziła 21."Trza się zbierać do domu" pomyślał mężczyzna, zakładając na głowę kaszkiet w ciemną kratkę.
Z przyzwyczajenia wyjrzał przez wysokie okno na boisko. Wieczór był wyjątkowo ciemny. Płaszcz nieba wydawał się naciskać na plastikowe okna. Naglę uwagę woźnego przykuło malutki światełko , palące się po drugiej stronie boiska. Znajdował się tam drewniany schowek na narzędzie ogrodnika.
Stary mężczyzna rzucił niedopałek papierosa na posadzkę i dogasił go butem.
-Cholerny ogrodnik!-wykrzyknął i pobiegł, czyli szybko szedł bo w końcu jest stary, korytarzem w stronę drzwi wyjściowych-Znów zapomniał zgasić światłą...
Przechodząc przez wielkie, puste boisko rozglądał się uważnie. Czuł dziwny ścisk w żołądku. Zbliżając się do schowka zawahał się. Coś mówiło mu, że to nie jest dobry pomysł. Szybko się jednak ogarnął, przypominając sobie w duchu, że jest przecież dorosłym mężczyzną i niczego się nie boi. Otworzył drzwi.
Tuż za nimi ujrzał stojącego tyłem faceta. Był ubrany w drogi garnitur. Woźny odetchnął głęboko.
-Co tu robisz bucu?!-krzyknął w stronę obcego. Odpowiedziała mu cisza.
-Kto ci pozwolił tu wejść?-podszedł do mężczyzny i chwycił go za ramię.
Drgnął. Niw wyczuł pod ręką zwykłego, ludzkiego ciała. Było o wiele twardsze, silniejsze, bardziej napięte. Zrobiło mu się słabo.
Gdy elegancka postać odwróciła się do niego sparaliżował go strach. Nie był w stanie nawet mrugnąć okiem.
Mężczyzna zamiast twarzy miał płaską, białą maskę, zakrywającą cały przód głowy. Tyle, że to nie był plastik, tylko żywa tkanka...
Zanim woźny zdążył się zorientować potworny facet wyciągnął w jego stronę chudą dłoń. Sekundę później zobaczył bryzgającą, czerwoną ciecz. Poczuł coś mokrego w okolicach pępka. Niepewnie spojrzał w dół. Zobaczył swoje wnętrzności ukryte w strasznej pięści mężczyzny bez twarzy. Nie poczuł bólu. Nie zdążył
nawet pomyśleć, że to koniec.
Ogarnęła go ciemność...


_______________

Koniec rozdziału pierwszego :)
Jest krótki, ale zapewniam, że następne będą dłuższe.
Chce tylko powiedzieć tyle:
Przepraszam za zapewne nieliczne błędy w składni.
Ahh i powinniście się cieszyć, że ja to przepisałam bo Grzybek takie "g" pisze, żebyście się nie załapali jakie to słowo ;)

Pozdrawiam serdecznie.
Zapraszam do czytania.
Mam nadzieje, że poczekacie cierpliwie na rozdział drugi.
Który oczywiście już mamy napisany. Jak i kolejne 3 rozdziały..

Więc jeszcze raz pozdrawiam.

ahh i jeśli to nie tutaj powinnam zamieścić ten fanfik...
tj mangę : D
to proszę usunąć temat i dać mi wskazówki
co do poprawnego umieszczenia go :)

Sa jo nara
Si ja lejter
Wiecznie ironiczna
Karolina / Yui


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narutofan
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 5229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą neo kidy?

PostWysłany: Pią 18:30, 22 Sie 2008 Temat postu:

COOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL mnie sie bardzo podoba ! czekam aż ^opublikujecie^ następne rozdziały

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pią 18:59, 22 Sie 2008 Temat postu:

Jej Very Happy
Cieszę się bardzo, że się podoba : )

I ja tez - Aya Smile) P.S - pisze od Yui! fajnie coo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narutofan
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 5229
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą neo kidy?

PostWysłany: Pią 19:50, 22 Sie 2008 Temat postu:

naprawde zajebiste !!!!!!!!!!!!! dalej publikujcie więcej !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pią 20:54, 22 Sie 2008 Temat postu:

: )
Zaraz poproszę Grzybka żeby drugi rozdział napisała ; p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pią 21:05, 22 Sie 2008 Temat postu: Re: ...manga :D część I

Ooo... mamy pierwszego fana! Wielkie dzieki Very Happy
Na szczescie dostałam sie do wlasnego kompa i juz nie musze kozystac z posrednictwa Yui... co za ulga!
ACZKOLWIEK bardzo dziekuje Ci Yui za udostepnienie mi swojego komputera :*

Yui napisał:
Ahh i powinniście się cieszyć, że ja to przepisałam bo Grzybek takie "g" pisze, żebyście się nie załapali jakie to słowo Wink


Aha, dobrze gadasz ;P
Prawd jest taka że wiekszość (duża wiekszość) tej cudownej mangi jest pisana przez "Grzybka" (i prosze mnie tak publicznie nie nazywać!!), co tak bazgroli że jak napisze 'głodna' to inni czytają 'płodna'! Wiec musialysmy to opublikowac w necie, bo byl to jedyny sposob zeby moj geniusz dotarl do mas! Razz :X
Tak samo jak Yui, mam nadzieje że Wam się spodoba. Licze na szczere opinie Very Happy
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aya dnia Pią 21:05, 22 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onizuka
Admin ludu
Admin ludu



Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 3263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:41, 22 Sie 2008 Temat postu:

mnie się tam podoba nawet chwilami czytając mam wątpliwości czy wy to piszecie bo tak super xD
ale staram się na was polegać i ufać że to wy xP

czekam na next ep.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pią 21:44, 22 Sie 2008 Temat postu:

Nawet nie wiesz jak nam miło!! Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pią 21:45, 22 Sie 2008 Temat postu:

To naprawdę my piszemy.
Prawda Grzybek?
Totalnie my Smile)

Ale się cieszę,że się podoba Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pią 21:52, 22 Sie 2008 Temat postu:

Totalnie totalnie! W takim ładnym fioletowym zeszyciku piszemy! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pią 21:53, 22 Sie 2008 Temat postu:

Który JA kupiłam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onizuka
Admin ludu
Admin ludu



Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 3263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:54, 22 Sie 2008 Temat postu:

poczułem takie uczucie którego dawno nie czułem
jeszcze od czasów czytając bluesa odkupienia Tima Griggsa nie czułem go
a to było dawno
a to naprawdę coś... dziękuje i czekam na ciąg dalszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pią 21:57, 22 Sie 2008 Temat postu:

Jak... jak miło Very Happy
ahh i Grzybek Ciebie pozdrawia, musiała iść i nie zdążyła się pożegnaćSmile
Ja też żegnam Smile
Si ja Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deidara
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: moja świnka ma pchły? Oo

PostWysłany: Sob 11:53, 23 Sie 2008 Temat postu:

No super!Wink Początkowo czytając tą waszą mangę miałam wrażenie, że widzę kawałek Harrego Pottera....^^ Kiedy to jakiś tam facet wchodzi do kryjówki Voldemorta (;*)xD
Ale naprawdę fajne;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Sob 13:29, 23 Sie 2008 Temat postu:

Voldemort jest fajny Very Happy ^^
Ale chyba... tzn ja... nie wiem jak Grzybek
nie wzorowałam się na Harrym ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazekage_Gaara
Student Akademii



Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z fotela

PostWysłany: Sob 14:07, 23 Sie 2008 Temat postu:

hmmm calkiem fajnie Smile publikujcie dalsze rozdzialy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psyhofans
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 20:57, 24 Sie 2008 Temat postu:

Nie no bardzo fajnie nawet lubie kryminały czekam na next chapterek Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pon 9:29, 25 Sie 2008 Temat postu:

To kryminał bedzie tylko w malutkiej czesci... ale przekonaj się sam! Very Happy

Wiem że długo czekaliście na drugi rozdział, ale miałam problem z dostaniem sie do neta, a omówiłyśmy sie z Yui, ze piszemy po jednym rozdziale - żeby bylo fair!


Rozdział Drugi
- Panienko Kazuma! Panienko Kazuma!
Rudowłosa dziewczyna poderwała się z poduszki tak nagle, że omal nie zderzyła się z pochyloną nad nią kobietą.
- O so chodzi...? – mruknęła zaspana, przeciągając się leniwie jak kotka na rozgrzanym dachu i ziewnęła szeroko. Powoli podniosła powieki i spojrzała w malutkie, czarne oczka, wpatrujące się w nią złowrogo.
- O co chodzi? – powtórzyła głośniej, przeczesując palcami włosy – Przerwałaś mi najpiękniejszy sen w życiu! Biegałam po plaży z tym pięknym kuzynek architekta z trzeciej ulicy...
- Panienko Kazuma! Musi panienka...
- Nie przerywaj mi! – krzyknęła dziewczyna uderzając pięściami w łóżko – I już ci mówiłam, masz mi mówić po imieniu.
- Wybacz, Yui! – kobieta wyprostowała się dumnie i rzuciła Yui spojrzenie mówiące: „Mam cię dość, złośliwa smarkulo!” Rudowłosa opadła bezwładnie na poduszkę i wtuliła się w nią.
- Jeśli nie masz mi nic więcej do powiedzenia to wracam do mojego boskiego...
- Yui, spójrz na zegarek!
Dziewczyna od niechcenia spojrzała na wiszący na ścianie zegar, wysadzany turkusami. Parsknęła obojętnie i zamknęła oczy. Potem znów je otworzyła. Poderwała się na równe nogi i wyskoczyła z łóżka.
- Coo? Jest już tak późno? Spóźnię się do szkoły! Dlaczego mnie nie obudziłaś, Ethami?
Ethami była niską, dość pulchną murzynką. Ubierała się, jak mówili rodzice Yui: „nowocześnie i po amerykańsku”. Dla dziewczyny jej styl wydawał się po prostu tandetną podróbą amerykańskiego ubioru ubogich projektantów gejów. Nosiła krótkie, falbaniaste spódniczki, ohydne słodkie bluzki, a do tego wysokie oficerki i metalowe dodatki. Długie, czarne włosy wiązała w dziewczęce warkocze a usta malowała malinową szminką. Jak na uratowaną od powrotu do ojczyzny emigrantkę przystało była posłuszna, prostolinijna, pracowita i nudna. Jeden szkopuł – nienawidziła Yui.
Rudowłosa otworzyła wielką szafę z ciemnego drewna i zaczęła wyrzucać z niej elementy szkolnego mundurka.
- Matko, matko... nie mogę się spóźnić! I tak mam już przechlapane – jęczała, wkładając granatową spódniczkę i białe kolanówki – Nie zdążę! Zresztą Aya...
Nagle dziewczyna znieruchomiała. Powoli odwróciła głowę i spojrzała na ścielącą łóżko murzynkę.
- Ethami...? – zapytała nieśmiało – Czy... czy Aya już jest?
Kobieta przerwała swoje zajęcie i rzuciła Yui obojętne spojrzenie.
- Tak! Czeka na ciebie już 15 minut. Nie wiem, jak ona z tobą wytrzymuje...
- Sama się nad tym zastanawiam! – krzyknęła rudowłosa i wybiegła z pokoju. Przebiegła przez idealnie czysty, śmierdzący środkami chemicznymi korytarz a potem po wysokich schodach zeszła w dół.
Aya stała na dole, opierając się o biały filar. Miała na sobie granatową mini i białą koszule z krótkim rękawkiem. U jej nóg leżała jasna torba od Prady, z najnowszej kolekcji. Dziewczyna wpatrywała się w nią, opierając brodę na dużej kokardzie, przypiętej do kołnierzyka koszuli. Jej cudne, czarne loki rozsypane wzdłuż ramion błyszczały na białym tle. Była jak zwykle piękna, a jednocześnie naturalna. Tym czasem Yui była jak zwykle...
- Spóźniona! – krzyknęła Aya, gdy rudowłosa zbiegła ze schodów. Powoli podniosła wzrok i pokręciła głową.
- Obiecałaś, że już nie będziesz!
- Przepraszam! To przez Ethami! Nie obudziła mnie... – Yui wzruszyła ramionami i obdarzyła przyjaciółkę niewinnym uśmiechem.
- Taa... słyszałam! Darłaś się na całą dzielnice! – brunetka odwzajemniła uśmiech – Jesteś gotowa?
- Prawie! Daj mi jeszcze dwie minuty!
- Jasne, leć! – Aya skrzyżowała ręce na piersiach i od niechcenia szturchnęła stopą swoją torbę.
- Ayuś, jesteś taka kochana, taka wyrozumiała, taka...
- Zniecierpliwiona? Owszem!
Yui odwróciła się na pięcie i pobiegła z powrotem na górę.
- Dwie minuty – krzyknęła przez ramię i znikła w korytarzu. Aya westchnęła. Codziennie ta sama scena...
- Dzień dobry, panno Nanami!
Piękna odwróciła głowę w kierunku, z którego dobiegło pozdrowienie. Uśmiechnęła się na widok wysokiego lokaja, wchodzącego do domu. Miły staruszek należał do tych osób, których nie da się nie lubić.
- O, witam pana, panie Kira! – czarnowłosa dygnęła z klasą i podniosła z podłogi swoją torbę. Podeszła do lokaja.
- Co u ciebie słychać? – staruszek był w wyjątkowo błogim nastroju – Znów czekasz na Yui?
- Nieee... ona już dawno jest w szkole! Wstaje wtedy, kiedy stróżowie nocni kładą się spać i biegnie do szkoły, żeby przypadkiem się nie-spóż-nić! Ja tu przyszłam do... do Kyo! No bo my mamy romans, ale ciii...
Kira wybuchnął śmiechem.
- Skoro ci się nudzi to może poczytasz nową gazetę? Świeża jak paznokcie pani domu! – puścił oczko do Ayi i podał jej zwiniętą w rulon gazetę.
- Świetnie, dzięki. Dwie minuty Yui mogą się wydłużyć do dwóch godzin, albo nawet dni!
Pożegnali się i lokaj ruszył dalej swoją drogą życia, do kuchni. Aya zarzuciła torbę na ramię i rozłożyła gazetę. Minęła dział sportowy, jakiś nudnawy wywiad z gwiazdką kabaretową i zatrzymała się na obszernym artykule: „Masowe zabójstwa. Czy to początek?”. Odczytała cicho jego fragment.
- „... sprawia, że wszystko staje się coraz bardziej mroczne, tajemnicze. Nikt nie wiem, dlaczego policja nawet nie zaczęła śledztwa. Mieszkańcy Tokio codziennie budząc się rano zadają sobie pytanie, kto tym razem zginie, a wieczorem, kładąc się spać, zastanawiają się kiedy przyjdzie na nich pora. Strach...”
- Już! – Yui zeskoczyła ze schodka prosto na plecy brunetki. Aya upuściła gazetę.
- Co ty wyprawiasz, wariatko! – zrzuciła rudowłosą i poprawiła swoją koszule – Przestraszyłaś mnie!
Yui zamrugała szybko zaskoczona.
- Przepraszam, nie chciałam...
- Wiem – Aya podniosła gazetę – To przez to, że akurat czytałam o tych morderstwach i...
- Za dużo czytasz, wiesz? – Yui wyrwała przyjaciółce pismo i rzuciła je za siebie – Idziemy?
Dziewczyny wybiegły do ogrodu i ruszyły wąską alejką w stronę głównej ulicy. Szły krok w krok, pod rękę, rozmawiając i śmiejąc się. Były doskonałym wzorem najlepszych przyjaciółek, takich, które rozumieją się bez słów, gotowych skoczyć za sobą w ogień. Znały się od pieluchy. Ojcowie dziewczyn byli w młodości kumplami „od piwa, meczów i kobiet”, jak zdarzało im się mówić. Byli, bo kiedy oboje dorobili się milionów na kontach, kochających żon i pięknych dzieci zostali tyko kumplami.
Przyjaciółki przeszły wzdłuż rzędu ogromnych rezydencji i weszły do pięknego parku. Tuż z nim znajdowała się prestiżowa szkoła średnia. Przystanęły na szerokim gmachu, świecącym pustkami.
- Lekcja już się zaczęła... – mruknęła Aya, rozglądając się dookoła. Ani żywej duszy. Yui wzruszyła ramionami.
- Trudno, nie pierwsza i nie ostatnia!
-Dobra. Chodźmy już – westchnęła brunetka - Lepiej późno niż wcale!
Aya weszła do budynku. Tuż za nią ruszyła jej rudowłosa przyjaciółka i po chwili obie znikły w korytarzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pon 9:56, 25 Sie 2008 Temat postu:

NARESZCIE Very Happy
Czyli jeszcze 2 rozdziały nudy i dopiero zacznie się akcja...
czyli rozdział z akcją przypadnie mi Very Happy
jeeej Very HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pon 10:19, 25 Sie 2008 Temat postu:

Ty nie parzyste - ja parzyste. I wszyscy się cieszą! Very Happy
nom masz racje - przez dwa rozdziały bedzie nudnawo... ale tak musi być! Trzeba dozować napięcie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pon 10:36, 25 Sie 2008 Temat postu:

Dozować xD
1 rozdział napięcie wysokie
2 prawie wcale napięcie...
3 juz w ogóle
4 napięcie na wysokim poziomie xD
5 nie ma napięcia

ehh
ejj ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pon 10:50, 25 Sie 2008 Temat postu:

Nieee... bo w piątym rozdziale jest jeszcze wieksze napiecie niz w czwartym! Zapomnialas?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pon 10:53, 25 Sie 2008 Temat postu:

a co jest w piątym rozdziale? xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pon 11:00, 25 Sie 2008 Temat postu:

Nie moge ci napisać bo przeczytaja to inni i zepsujemy im zabawe. Przyjdz do mnie to sobie przeczytasz!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pon 11:03, 25 Sie 2008 Temat postu:

nigdzie nie idę!
Ty przyjdź do mnie!

Już! :/ Natychmiast!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aya
Student Akademii



Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: a co? chcesz wpaść?

PostWysłany: Pon 11:09, 25 Sie 2008 Temat postu:

przyjde po 12 ale nie robmy juz sobie sztucznego tlumu w temacie^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deidara
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: moja świnka ma pchły? Oo

PostWysłany: Pon 13:56, 25 Sie 2008 Temat postu:

Pięknie^^ Mi się akurat rozdział podobał^^ takie normalne życie dwoch nastolatek, a własnie po ile one mają lat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yuui
Student Akademii



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 883
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wielkiego miasta

PostWysłany: Pon 14:16, 25 Sie 2008 Temat postu:

nie pamiętam.. chyba 17 albo 16 ...

Grzybek!? One są w naszym wieku? He?


Tak czy siak chodzą już do liceum ;p

i dalej nie będzie normalne Smile
bardziej... fantasy [tylko nic nie mów grzybkowi, że coś mówiłam xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onizuka
Admin ludu
Admin ludu



Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 3263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:19, 25 Sie 2008 Temat postu:

rozdział może być ale mógł by być lepszy ...

czekam na dalszy ciąg


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deidara
Chuunin
Chuunin



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: moja świnka ma pchły? Oo

PostWysłany: Pon 18:06, 25 Sie 2008 Temat postu:

Yui postaram się nic nie mówić^^
Uu...fantasty już się doczekać nie mogę^^!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Anime-sama Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin